Adopcje - Psy

Pies poz. 22/0605

DRON ma za sobą smutną historię adopcji i powrotów do schroniska. Właściwie nie ma chyba sensu się o niej rozpisywać, bo ważna jest Drona przyszłość, a nie przeszłość, której i tak nie zmienimy. Aktualnie szukamy dla chłopaka fajnego domu, z zastrzeżeniem, że muszą być to osoby doświadczone w opiece nad psami. Pewnie patrząc na tą pocieszną mordkę zastanawiacie się, skąd ten warunek? Dronik niestety nigdy nie był psem łatwym, takim miłym i wesołym, co to zaraz kupi sobie człowieka. Urodę też miał zawsze dyskusyjną: krzywe i sterczące zęby, najpierw zarośnięty tak, że nie było wiadomo gdzie tył psa a gdzie przód, a potem po goleniu długo odrastał i również wyglądał nieciekawie, później z kolei miał nadwagę... Okres jesienno-zimowy zawsze jeszcze pogarsza aparycję Drona, bo długa, mokra i lekko kręcona sierść ekspresowo się kołtuni, a zabiegów pielęgnacyjnych jegomość nie lubi ;) Ma on jednak w tym jakiś swój urok, no i wygląd odzwierciedla idealnie jego charakter. To, co ważne, to fakt, że zrobił on w schronisku ogromne postępy – jak na niego, oczywiście – i z psa mało obsługiwalnego (w domu mieszkał tylko ze swoją panią, innych osób nie akceptował) przemienił się w psa, z którym nie mamy większego problemu. Wobec nas zachowuje się poprawnie, z przyjemnością spędza wspólnie czas czy to na spacerze, czy psim wybiegu, potrafi nawet się przymilić z nadzieją na smakołyki. Dronik nie wpadnie jednak w ramiona każdemu, do większości osób podchodzi neutralnie. Wybrał sobie w schronisku opiekunkę, którą darzy wielką sympatią i jej pozwala na wiele więcej :) Psiak ma po prostu problemy w kontaktach z ludźmi i zupełnie wystarcza mu jedna osoba, której i ufa, i którą lubi. Ale czy jest szansa, że właśnie taka osoba stanie jeszcze na jego drodze? Zaadoptuje, zaakceptuje jego charakter? Dron ma już około 11 lat i w schronisku będzie mu coraz trudniej. Widzimy, że jest u nas szczęśliwy i nadrabia zaległości z poprzedniego życia - uwielbia wygłupy, czasami prezentuje nam takie skoki i pozy, że nie sposób powstrzymać uśmiechu. Jednak schronisko nie jest w stanie zastąpić mu dobrego domu. Dronik dogaduje się z innymi psami i przy każdej możliwej okazji zachęca kompanów z kojca do wspólnej zabawy. Po spacerze zapoznawczym może zamieszkać z drugim psem. Zdecydowanie odradzamy go do domu z dziećmi. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Kamila Pokrzywnicka, Kamila Bartoszko, Julia Kanczak UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.

Sponsorzy

Akcja specjalna

Ostatnio przyjęte