Opiekun Wirtualny: KRUPIŃSKI BIURO NIERUCHOMOŚCI TORUŃ - ONYX do schroniska trafił pod koniec sierpnia 2022 roku z miejscowości Nowa Chełmża (gm. Chełmża) jako bezpański. Serca nam się łamią, bo to kolejny pies, w tak licznym już gronie naszych cudownych, dużych (waży ok. 26 kg) i czarnych seniorków (ma ok. 11 lat), które nie mają żadnego zainteresowania za strony adoptujących... Onyx jednak wyróżnia się spoza tej grupy tym, że ma w sobie geny labradora – może to będzie jego szansą? Z charakteru również jest typowym przedstawicielem psów tej rasy. Co prawda przez kraty nie sprawia wrażenia psa potulnego, ale to tylko pozory. Może po prostu w schroniskowym boksie jest bardzo zagubiony i stąd jego reakcja. W końcu słuch już nie ten, na oczach też pojawia się zaćma, więc jak się odnaleźć, kiedy dookoła tyle obcych zapachów i dźwięków? Wystarczy jednak, że wejdziemy do kojca i od razu przekonujemy się, że Onyx to prawdziwy przyjaciel, niezwykle łagodny w stosunku do człowieka :) Wtula się w nas przy każdej możliwej okazji, jakby prosił, żebyśmy już nigdy nie zostawiali go samego. Będziemy jeszcze bliżej go poznawać, ale na ten moment możemy z czystym sumieniem polecić go zarówno do rodziny ze starszymi dziećmi (ważne, żeby rozumiały, że to wiekowy psiak i potrzebuje dużo spokoju), jak i dla osób starszych. Na spacerze chłopak (choć raczej powinniśmy napisać – Pan :P) jest bardzo pobudzony, wszystko chciałby obwąchać, wszędzie pójść, ciężko mu ustać w miejscu. Jak na 11-latka werwy można mu pozazdrościć! Onyx, gdy się bardzo uprze, aby pójść w jakimś kierunku, potrafi dość mocno pociągnąć, ale ogólnie rzecz biorąc na smyczy chodzi poprawnie. Na pobratymców mijanych na spacerze reaguje żywiołowo i już z daleka donośnie ich obszczekuje, w schronisku także aktualnie zamieszkuje pojedynczy kojec. Z czasem będziemy próbować zapoznać go z innymi psami i aktualizować informację, obecnie jednak nie zachęcamy go do adopcji z innymi zwierzętami. Dla Onyxa szukamy najlepiej domu z ogródkiem, ponieważ ze względu na wiek i gabaryty schody mogą z czasem być dla niego dużą przeszkodą. Przyszła rodzina musi być gotowa również na zapewnienie psu opieki weterynaryjnej. Poza tym nasz seniorek potrzebuje jedynie dużo miłości, ciepłego miejsca do spania (nie wydamy go do kojca) i pełnej miseczki. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Kamila Bartoszko UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.