CIAPEK został odłowiony jako bezpański 5.09.2023 r. z terenu gminy Lubicz. To nieduży, ok. 7-letni piesek, któremu ciężko było odnaleźć się w schronisku. Ciapek musiał mieć dom. Jest zadbany, idealnie chodzi na smyczy i zna człowieka, choć do nas długo zaufanie miał ograniczone. Nie jesteśmy wobec niego absolutnie nachalni, ale głaszczemy go i drapiemy za uszami, bo to akurat bardzo mu pasuje. Przez kraty psiak wita nas głośno szczekając i ciut zniechęcając do znajomości. Po zapięciu na smycz Ciapek, choć zdystansowany, staje się naszym najlepszym spacerowym towarzyszem :) Krok ma iście spacerowy, można z nim również posiedzieć i porozmawiać. Nie przepada za braniem na ręce, zabawkami na ten czas też nie jest zainteresowany. Ciapek jest bardzo ładny i mądry, ale w jego oczach widać przede wszystkim smutek. Ogonkiem też nie za często merda. Za wchodzeniem do wody też nie przepada, no od biedy zamoczy swoje piękne łapki. Przy nas jest bardzo grzeczny, dość spokojnie mija napotkane w parku psy, choć czasami jakieś burczenie pod noskiem słyszymy ;) Kojec jednak dzieli z drugim kolegą i jest zgoda między nimi. Lubi sobie powęszyć i pobuszować w krzaczkach jak każdy normalny pies. Mamy nadzieję, że Ciapek się rozkręci, bo to przecież wcale nie jest tak, że imię zobowiązuje :D Minie stres, opadną emocje i pojawi się uśmiech na pyszczku. A może i jakiś cichy i spokojny dom na horyzoncie? Kto wie. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.