Adopcje - Psy

Pies poz. 24/0134

AMOREK trafił do schroniska z terenu Torunia jako bezpański 14 lutego 2024 r. W taki dzień, dzień Św. Walentego, gdzie wszyscy się kochają i w schronisku został otoczony opieką i miłością. Niestety, nie wystarczyło to, aby odpędzić od niego chorobę. Amorek przyszedł do nas z parwowirozą, na szczęście udało się wygrać z tym podstępnym wrogiem. Do tego wszystkiego przyplątał nam się jeszcze katar, ale to też Amorek już ma za sobą. Wszystko skończyło się pomyślnie, chłopak jest zdrowy i w końcu możemy pokazać go światu w poszukiwaniu domu. Amorek ma ok. 2 lat, waży ok. 10 kg, niestety, dużo schudł podczas choroby. Piesek jest bardzo grzeczny, trzyma czystość, bije od niego sympatia i dobro. Na urodę też nie ma co narzekać :) Smycz Amorek ma opanowaną na 6! Jest bardzo spragniony spacerów i normalnego funkcjonowania na przestrzeni, a nie w małej klatce, w której ze względu na chorobę musiał niestety spędzić miesiąc. Podczas spacerów widać, że musi nadrobić zaległości węchowe, nos wciąż przy ziemi, a człowieka zostawia sobie na drugi plan. Kiedy my się zatrzymamy, by posiedzieć, Amorek również przysiądzie przy nas, a nawet z chęcią się położy na odpoczynek :) Ale ruch jest jednak dla niego ważniejszy i na pewno wspólnej aktywności będzie oczekiwał od swoich nowych opiekunów. Wygląda na to, że Amorek to fajny i wesoły koleś, musi tylko odzyskać więcej sił, aby pobiegać tak jak lubi. Kiedy biega, jego futro wraz z włochatym ogonkiem pięknie faluje i wtedy psiak pokazuje nam się w całej krasie. Na koniec podkreślamy, że o to piękne futro trzeba odpowiednio dbać, a czesanie Amorka będzie obowiązkiem na porządku dziennym. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.

Sponsorzy

Akcja specjalna

Ostatnio przyjęte