BONZO (poz. 24/0391), a dla przyjaciół po prostu Tygrysek, trafił do nas w czerwcu 2024 z terenu gminy Lipno. Z tego co udało nam się dowiedzieć, psiak został przyniesiony ze wsi przez "właściciela" jako maleńka kuleczka mieszcząca się w dłoni. Jak to teraz jego "Pan" powiedział - "wyrosło z niego wielkie bydlę". Psiak ma 8 miesięcy, więc to jeszcze psie szczenię, a życie do tej pory miał raczej kiepskie. Z tych ośmiu miesięcy życia, kilka stał już na łańcuchu (z którym do nas trafił), bez porządnej budy. Wierzcie nam, że większego (dosłownie i w przenośni ;)) miziaka w schronisku nie znajdziecie <3 Fakt, swoim wyglądem może wzbudzać duży respekt, szczególnie ta główka przypominająca wielkością wiadro :P Nic jednak bardziej mylnego! To istny cudak, który pragnie kontaktu z człowiekiem ponad wszystko. Niestety jeszcze do końca nie zna zabawek i nie potrafi się nimi bawić, ale pracujemy nad tym i idzie nam całkiem nieźle. To także cudowny towarzysz na spacery. Pomimo życia na łańcuchu, pięknie chodzi na smyczy. Trochę boi się małych szczekających psiaków, czym reaguje podkuleniem ogonka, jakby chciał uciec od szczekającego jak najdalej. Na inne psiaki reaguje bardzo pozytywnie, z zaciekawieniem. Jesteśmy też w dużym szoku, że jako psiak łańcuchowy jest bardzo czysty w klatce. Swoje potrzeby załatwia na zewnątrz. Nie niszczy nic w klatce. Mamy nadzieję, że te wszystkie superlatywy, o których tu opowiadamy, powielą się w nowym domu. Dla cudaśnego Tygryska szukamy przede wszystkim domu świadomego rasy i jak najbardziej z odpowiednim doświadczeniem. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej i zobowiązanie się do wykonania zabiegu kastracji. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Marta Łydzińska Zainteresowanych adopcją prosimy o kontakt telefoniczny w godzinach urzędowania biura pod nr 56 622 48 87 lub/i wypełnienie ankiety przedadopcyjnej: http://www.schronisko-torun.oinfo.pl/index,page,ankieta_adopcyjna.html.