Adopcje - Psy

Suczka poz. 24/0526

GAJA jako młodziutka suczka została adoptowana z naszego schroniska w 2015 r. Chyba nie ma sensu zgłębiać kwestii jej oddania po tylu latach, fakt jest faktem, pies znów potrzebuje nowego domu... I oby tym razem zdarzył mu się taki prawdziwy. Z obowiązku przekazujemy informacje przekazane przez oddających, ale od razu zaznaczamy, że w nowym domu pies może zachowywać się zupełnie inaczej! A więc: w ostatnim czasie spacery suczki zostały zaniedbane, suczka szczekała słysząc kogoś na klatce schodowej lub domofon, potrafiła się posiusiać jak się na nią krzyczało (prosimy więc na psa nie krzyczeć), jak ktoś wychodził z mieszkania, to wyła, miała kontakt z dziećmi, dobrze znosi jazdę autem, jadła łapczywie, zna podstawowe komendy, po osiedlu chodziła bez smyczy, bała się dużych psów i kotów, jest bardzo grzeczna u weterynarza. A w schronisku? Gaja trochę się nas obawia przez kraty, ale lody bardzo szybko zostają przełamane. Spacer z nią w parku jest przyjemny, Gaja obeznana jest ze smyczą. Chętnie będzie maszerować, ale wspólne siedzenie na ławce też jej bardzo odpowiada, bo nad kondycją Gajusi trzeba troszkę popracować. Jak na razie w kojcu zamieszkała z podobnej wielkości psem. Psom w parku się bacznie przygląda. Gaja ma 9 lat, waży 16 kg. Zdjęcie i opis: Kamila Pokrzywnicka UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.

Sponsorzy

Akcja specjalna

Ostatnio przyjęte