VERONA trafiła do nas w zaawansowanej ciąży. Pozbywanie się ciężarnych zwierząt, jest wyjątkowym okrucieństwem. Verona to bardzo miły kot, ufny i przyjacielski. Trafiła do nas spod Torunia, może mieć jakieś 2-3 lata. Kotka jest bardzo spokojna i opanowana, w schronisku odnalazła się szybko, ma apetyt i dobre samopoczucie :) Wytłumaczenia tego są dwa - albo Verona jest zwolennikiem psychologii egzystencjalnej i wie, że nie mamy wpływu na świat zewnętrzny, ale sami decydujemy o postawie jaką wobec niego zajmujemy... albo przebywała w tak złych warunkach, że zagwarantowanie zaspokojenia podstawowych potrzeb jest już poprawą jakości życia :) Koteczka nie przepada za innymi kotami, ale za naszym ludzkim towarzystwem owszem - stara się dobrze wykorzystać każdą chwilę, którą może z nami spędzić. Lubi czułości i miłe pogawędki, nie ma nic przeciwko wzięciu na ręce, jest bardzo grzeczna w każdych okolicznościach, nawet u weta :) Verona może zamieszkać w domu bez kociego doświadczenia, również z osobami, które dotąd nie miały żadnego czworonoga. Jest bardzo komunikatywna i jasna w odbiorze i jeszcze piękna na dodatek - czegóż chcieć więcej! :) Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Hortensja UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.