KORA została oddana do schroniska 31.10.2024 r., ponieważ jej opiekunowie przeprowadzili się na mniejszy metraż mieszkania... Niebywale przykre... Psinka bardzo przeżyła rozstanie, bo nie łatwo przecież jest trafić z dnia na dzień z ciepłego domu do zimnego boksu... nie łatwo siedzieć w samotności 24 h... nie łatwo nie wyjść z boksu na spacer, choć potrzeba jest ogromna. Kora ma 5 lat, waży 36 kg. Z informacji z domu wiemy, że jest alergikiem, bez problemu zostaje sama w domu, nie niszczy. Jeździ w aucie, sporadycznie szczeka w domu, nie broni zasobów. Kiedyś jakiemuś dziecku ponoć pokazała zęby, ale nie wiemy w jakiej sytuacji to się zadziało. Ponoć nie należy się nad nią nachylać, bo może skubnąć jak kogoś nie zna. Kora lubi zabawki, za to nie lubi kotów. A jak my widzimy Korę? Nadszedł czas na jej przedstawienie i powiedzenie jaka jest w naszych oczach. Otóż to piękna, przemiła, grzeczna i mądra sunia. Bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie wyrywa się, a spacer w jej towarzystwie jest naprawdę przyjemny :) Kora zna komendę "siad" i "leżeć", ale nie zawsze ma ochotę je wykonywać. No chyba, że mamy jej do zaoferowania coś smacznego, pachnącego, wtedy współpraca od razu lepiej się układa. Kora spokojnie reaguje na mijane psy w parku. Chętnie spędza czas z opiekunem, czy to przy nas posiedzi, czy pobawi się pluszakami. Jest skoczna, ławeczki nie są jej straszne. Jest także otwarta na człowieka, tylko teraz jeszcze niestety jej dla niej czas, kiedy to jest dość smutna niestety. Mamy nadzieję, że to jednak szybko się zmieni. Że Korę ktoś szybko wypatrzy i zabierze do domu. Jesteśmy pewni, że Kora całą swoją miłość i wdzięczność przeleje na nowego opiekuna. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.