Adopcje - Psy

Pies poz. 24/0779

KOSMATEK to ok. 5,5-letni psiak, który trafił pod opiekę schroniska 23.11.2024 r. Został oddany z adopcji po prawie dwóch latach… Według oddających powodem była agresja do półrocznego dziecka. Zabierał rzeczy dziecka, skarpetki, smoczek, sikał na rzeczy dziecka, ciągnął śpiwór warcząc. Problem pojawił się po dwóch miesiącach od narodzin dziecka. Niestety, w tej trudnej i stresującej sytuacji dla psa, nikt mu nie pomógł… Kosmatek jest u nas już 4 raz! Nie będziemy się tu zagłębiać w szczegóły, ponieważ za każdym razem znajdziemy winę powrotu nie psa, a niestety ludzi... Bo przecież Kosmuś to jeden z tych psów, obok których ciężko przejść obojętnie. Po pierwsze, przyciąga wzrok urodą: średnich rozmiarów (ok. 17 kg) szorściak o wielobarwnym umaszczeniu i puszystym ogonie, taki nasz lisek. Ma w sobie coś z terriera, przy czym długi jest niczym jamnik, a łapki ma masywne jak duży pies. Po prostu unikat :) Po drugie: charakter ma fantastyczny, jest taki "do rany przyłóż". W roku 2022 r. poznaliśmy go jako tego, który pozostaje w cieniu towarzysza, nie przepycha się do krat, tylko spokojnie czeka, aż to my wykonamy pierwszy ruch. Obecnie nic się nie zmieniło. W bezpośrednim kontakcie okazuje się, że Kosmatek jest niewyobrażalnie spragniony kontaktu z człowiekiem, a zarazem jest wyjątkowo delikatny i łagodny. Nie wydaje nam się, aby miał złe skojarzenia z człowiekiem, ale boi się gwałtownych ruchów oraz nie przepada kiedy ktoś obcy podchodzi do niego z zaskoczenia. Ponadto w warunkach schroniskowych bliższe relacje buduje z kobietami, wobec mężczyzn ma większy dystans. Okazuje się, że w domu też ciężko zaufać mu mężczyźnie. Na wybiegu, gdzie psy puszczone są luzem, obserwujemy tę samą sytuację co w boksie – odpuszcza drugiemu psu "rywalizację" o człowieka, trzyma się z boku, nawet nie bardzo korzysta z terenu. Pobudza się na spacerze, który swoją drogą jest w jego towarzystwie bardzo przyjemny. Chłopak bardzo ładnie chodzi na smyczy, drepcze wesoło przed siebie z wysoko uniesionym ogonem. Potrafi też domagać się o smakołyki, a za ich pomocą łatwiej go zachęcić do różnych czynności. Kosmatek to inteligentny i pojętny pies, zatem osoba decydująca się na adopcję zyska niezwykłego przyjaciela. Zaskakuje nas też jego reakcja wobec innych psów – całkowicie ignoruje obcych pobratymców, nawet nie patrzy w ich stronę. W momencie gdy drugi pies zainicjuje zabawę, to Kosmuś z chęcią skorzysta. Sądzimy, że bez najmniejszych problemów dogadałby się z psem rezydentem. Przypuszczamy, że Kosmatek od zawsze był psem domowym. W każdym domu, w którym był, zachowywał się poprawnie, trzymał czystość, nie niszczył, nie miał problemu z jazdą samochodem i bardzo pilnował opiekuna. Nigdy nie bagatelizowaliśmy złych informacji na temat psa z domu, również tym razem podkreślamy, że Kosmatek nie powinien mieszkać w domu z dziećmi. Serca nam pęka, że psiak jest znowu na naszym pokładzie, bo Kosmatek jest niezwykłym psem i wszyscy go uwielbiamy, a jest przerzucany z rąk do rąk… Liczymy, że szybko znajdziemy dla niego nowy, kochający dom, teraz już na zawsze. Bez dzieci i bez planów na nie. Ze względu na wcześniejsze sytuacje i fakt, że pies każdy powrót znosi coraz gorzej (tym razem również musi "odchorować" zwrot do boksu), będziemy skrupulatnie dobierać dla niego nową rodzinę. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Kamila Bartoszko, Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.

Sponsorzy

Akcja specjalna

Ostatnio przyjęte