Pies poz. 24/0781
DENZEL trafił do schroniska 23.11.2024 r. jako bezpański z Czarnowa, gm. Zławieś Wielka. Miał na sobie obrożę, a właściwie szeroki pasek od spodni... niestety, bez żadnej adresówki. Piękny, zadbany chłopak w typie psa północy. Czyżby uciekinier? Czy może ktoś go porzucił? Do tej pory w schronisku jednak nikt go nie szukał. Aż żal, bo Denzel bardzo tęskni i codziennie wypatruje opiekuna smutnymi oczętami zza krat. Często śpi grzecznie zwinięty w kłębek na kołderce, którą ma w kojcu. Bo to ogólnie jest bardzo grzeczny pies. Przepięknie chodzi na smyczy, nie ciągnie wcale. Ale oczywiście charakterek i "wady" jak każdy północniak ma. Denzel jest psem polującym, także inne zwierzaki, typu kot czy królik, nie mają racji bytu w nowym domu. No chyba, że nowy opiekun wykaże się mega cierpliwością i determinacją, aby wypracować akceptację innych zwierząt. A znamy takie przypadki i wiemy, że się da, choć to trudne tematy. Denzel uwielbia wodę, no i kaczuszki w niej pływające. Ale wiadomo, że nie pokocha ptaszków w celach towarzyskich ;) Chłopak jest mega upartym psem. Spacer z nim jest jak najbardziej przyjemny, ale często okazuje się, że Denzel ma inną wizję spaceru i plany z nim związane, niż my. Otóż my w prawo, Denzel w lewo. No i jak się osioł zaprze, to koniec, jego plany okazują się jednak ważniejsze. Bardzo ciekawski z niego pies. Podczas spaceru dużo się rozgląda i obserwuje otoczenie. Węszenie u niego to podstawa. Zabawki, piłeczki wcale go nie interesują, przynajmniej na tę chwilę. Człowiek podczas spaceru jest niestety na drugim planie i jego rola ogranicza się w zasadzie do prowadzenia psa na smyczy ;) W boksie natomiast to już co innego - Denzel z chęcią przyjmie głaski i wda się z nami w rozmowy. Pakuje się na kolana bez pytania i wyje sobie wniebogłosy, Problemem jest to, że Denzel broni miski i po podaniu jedzenia trzeba dać mu spokój, aby się spokojnie najadł. Relacje z pobratymcami będziemy obserwować, na razie chłopak zamieszkuje pojedynczy kojec. Ze smutkiem patrzymy na Denzela, bo to kolejny pies w typie rasy, który powiększył i tak już nie małe stado północniaków w naszym schronisku. A dla takich wymagających psów naprawdę nie jest łatwo znaleźć dom i ludzi świadomych potrzeb "zimowych piesków". Piękna mordka północniaka to nie wszystko, tu trzeba zmierzyć się z psim charakterem i swoimi możliwościami zaspokojenia potrzeb Denzela. Psiak ma ok. 6 lat. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! ADOPCJA DENZELA ODBYWA SIĘ POPRZEZ FUNDACJĘ "Adopcje Malamutów" - Martyna tel. 608 286 295. UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.