Opiekun Wirtualny: NIKO - DUSZEK wraz z bratem Zjawą trafili do nas na początku sierpnia 2024, będąc wówczas w wieku około 3 miesięcy. Kiepski moment, koci sezon w pełni, schronisko zapchane po pachy. W tle niewyadoptowane resztki kocich dzieciaków z wiosny. W sytuacji kiedy trafia taki kot jak Duszek, nieufny i mocno przestraszony, a jeszcze dodatkowo szybko okazuje się, że również chory, to seria niekorzystnych okoliczności sprawia, że kociątko wpada w rodzaj "czarnej dziury adopcyjnej", w tym wypadku tak czarnej jak nasz mały bohater. Brak możliwości dłuższego spędzania czasu z opiekunkami, długie i nieprzyjemne leczenie, towarzystwo kotów zestresowanych tłokiem, nie pomagają w procesie socjalizacyjnym. Duszek jest kotem takim "wpół drogi". Wie, że kontakt z człowiekiem ma swoje dobre strony, ale nie potrafi czerpać z niego przyjemności. Jest grzeczny w gabinecie weterynaryjnym, nie sprawia kłopotów przy sprzątaniu w klatce, wzorowo korzysta z kuwety, ale lepiej dogaduje się z kocimi pobratymcami niż z nami. Być może w domu, spokojnym, nie naciskającym na kontakt, zmiany na lepsze poszłyby dalej niż w schronisku, które nawet obecnie, w zimie, sprawuje opiekę nad ponad dwustoma kotami - więcej nie osiągniemy. Dajemy Duszkomi to co możemy mu dać, czyli pełną miseczkę, bezpieczne leczenie, ciepłe mieszkanie i towarzystwo kotów, które naprawdę lubi. Co będzie dalej, zobaczymy, na razie szukamy mu choć wirtualnego opiekuna, ale wiadomo, gdyby ktoś chciał mu dać miejsce w swoim domu i sercu, to na takie propozycje zawsze jesteśmy otwarci :) Zdjęcie: Schronisko (z sierpnia 2024) Opis: Hortensja (z grudnia 2024) UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.