Opiekun Wirtualny: BRUNO - ZJAWA, brat czarnego jak on sam Duszka (oj tak, kiedy oba były mocno niedotykalskie, odróżnienie kto jest kto nie było możliwe :D). Jak kociaki do nas trafiły i co się z tym wiąże oraz jakie są wspólne cechy rodzeństwa, można przeczytać przy opisie Duszka. Tu skupimy się na różnicach :) W przeciwieństwie do brata, który w kontaktach z ludźmi jest krok do tyłu, to Zjawa jest krok do przodu. W ograniczonych przestrzeniach typu klatka, można z nim nawiązać bardzo miły kontakt. Jest nieśmiały i sam fakt, że czerpie radość z przytulanek i głaskania ewidentnie dziwi go samego, ale najważniejsze, że to w ogóle ma miejsce. W sytuacjach kiedy przestrzeń jest większa i współdzielona z innymi kotami, Zjawa trzyma magiczny dystans nie mniejszy niż pół metra. Kocurek bardzo lubi inne koty i jest fajnym kotem na dokocenie w domu, który nie oczekiwałby zbyt wiele (zmiany na plus zawsze są możliwe, ale im silniejsze naciski, tym silniejszy opór materii). W innych okolicznościach z pewnością możnaby osiagnąć większą zażyłość, ale ciężko coś budować z trudniejszą osobowością w przepełnionym schronisku. Zatem w tym momencie, przy sporej liczbie kotów, które są na zupełnie innym poziomie zbratania z ludźmi, bardziej realne jest znalezienie dla Zjawy choćby wirtualnego opiekuna. To zawsze coś, a od czegoś trzeba przecież zacząć, może to przyniesie mu szczęście i dalsze zmiany. W końcu gdzie jak nie w schronisku zdarzają się rzeczy, o którym kotom i ludziom się nie śniło :) Zdjęcie: Schronisko (z sierpnia 2024) Opis: Hortensja (z grudnia 2024) UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.