Opiekun Wirtualny: KLASA IV E  ZE SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 24 W TORUNIU - KAJA została oddana do schroniska w połowie stycznia 2025 r. Wcześniej, na stronie schroniska ukazało się ogłoszenie grzecznościowe, bowiem tymczasowy opiekun Kai starał się znaleźć jej dom, nie udało się jednak. Przekazane wówczas informacje są m.in. takie: Kaja straciła rok temu jednego z opiekunów, w tej chwili drugiego, rodzina nie może sprawować nad nią opieki, suczka ma ok. 14-15 lat, Kaja jest spokojnym pieskiem, nienawidzi agresji, jest nieśmiała, ale uwielbia pieszczoty, nawet od nieznajomych, pod warunkiem, że zostanie z tą osobą 10–15 minut, nie ma problemu z innymi zwierzętami, nawet z kotami, nie są jej nieznane dłuższe spacery (niekoniecznie po mieście, wychowała się na wsi), uwielbia się tulić, bawić piłką, siłować na linę, przytulać. Co dla suczki oznaczało wylądowanie w kojcu za kratkami po tych wszystkich wcześniejszych przeżyciach, to nawet ciężko sobie wyobrazić. Serce się kroiło... Kaja w tydzień schudła 2 kg, była wylękniona. 1 lutego powędrowała więc do domu tymczasowego. Zamieszkała ze stadkiem psio-kocim, bez żadnego problemu :) Przeszła diagnostykę. Wymagała pilnego zabiegu chirurgicznego (pokłosie braku sterylizacji), który zniosła dobrze. Początkowo nieśmiała, jednak bardzo sprawnie przystosowała się do nowego domu. Zachowuje czystość. Spokojnie przesypia noce. Bardzo lubi w swoim tempie eksplorować ogródek. Na spacery też chadza, ale niestety drobne problemy ortopedyczne nie czynią z niej kandydatki na długie marsze. Nie te latka ;) Kaja potrafi cudownie się cieszyć, czasem zbiera jej się na wygłupy, jest naprawdę kochanym psem :) W dodatku nie jest kłopotliwa, nie rozrabia, nie niszczy. Grzeczna u weterynarza, jeszcze grzeczniejsza w aucie. Lokatorka idealna! Zdjęcie i opis: Kamila Pokrzywnicka UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.