KAROLEK to ok. 3/4-letni kocurek, który trafił do nas po śmierci opiekuna. Początki nie były łatwe, zaliczyliśmy koci stresowy standard, ze strajkiem głodowym na czele. Widać było, że dla Karola schronisko to kompletny szok :( Marniał w oczach, dodatkowo złapał silną infekcję wirusową, były momenty, że naprawdę baliśmy się czy go nie stracimy. Udało się i jest z nami, a teraz – czyli po ponad miesiącu pobytu z nami, Karolek naprawdę zaczyna odżywać. Wrócił mu apetyt, czeka na chwile, które możemy mu poświęcić tylko jemu, przestało na nim robić wrażenie, że gdzie nie spojrzy tam jest kot ;) Karolek jest delikatny, uczuciowy i miły, przybija baranki i mruczy do ucha :) Szuka kochającego domu, w którym poczuje się naprawdę ważny. Idealnie odnajdzie się w spokojnej, pełnej miłości rodzinie, która da mu czas na adaptację i pozwoli na budowanie zaufania. Karolek to kocurek, który pomimo trudnych chwil w swoim życiu, jest gotów ponownie obdarzyć kogoś swoim sercem, a w naszym odczuciu jest na tyle komunikatywny i łatwy w obsłudze, że poradzi sobie z nim nawet kompletny koci nowicjusz. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Hortensja UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.