Suczka poz. 25/0203

BELLA to śliczna, ok. 3-letnia sunia (waga ok. 30 kg), która została oddana do schroniska 8.04.2025 r., ponieważ opiekunowie nie poradzili sobie z jej lękiem separacyjnym. Niestety, to jest już drugi pobyt Belli u nas. Pierwszy raz trafiła do nas jako znaleziona bezpańsko, biegająca po ulicy między samochodami w Złotorii, było to w czerwcu 2023 r. Wówczas, po dłuższym czasie i rozmowach, została odebrana. Przykre, że przez ten czas niewiele zostało wypracowane z psem... choć padły takowe obietnice. No cóż, musimy szukać dla suni nowego domu. Zachowania Belli w zasadzie niewiele zmieniły się od ostatniego pobytu w schronisku. Kiedy podchodzimy do krat, Bella jest nieufna, nie wydaje się zbyt miła, szczeka, jeży się i odtrąca spojrzeniem. Ale to nic innego jak strach przed nowym, bo wystarczy panienkę zabrać na spacer, a ogonek zaczyna pracować radośnie. Na początku spaceru Bella troszkę ciągnie na smyczy, ale z każdym krokiem idzie spokojnie. Nie ma co się dziwić, brak regularnych spacerów w schronisku pogłębia ich potrzebę. Niestety, podczas wspólnego wędrowania parkowymi alejkami, trzeba być czujnym podczas mijania się z innymi ludźmi czy rowerami, bo zdarza się, że Bella znienacka na nich wyskakuje. Nie jest to reguła, raczej sporadycznie, ale bezpieczeństwa nigdy za wiele. Na mijane psy potrafi głośno szczekać, podkreślając swoją obecność i stawiając do góry futro na grzbiecie niczym jeż. Bella chętnie korzysta z moczenia się w wodzie, a po wyjściu z niej jeszcze chętniej "panierkuje" się w piasku :P Uwielbia to robić. Takie tarzanie i rycie nosem sprawia jej naprawdę mega frajdę. Fajnie jest widzieć ją szczęśliwą choć przez chwilę, bo oddanie do schroniska spowodowało, że mało się uśmiecha. Bella jest ciekawa otoczenia, chętnie sobie przystanie, aby posłuchać i porozglądać się wkoło. Chętnie też posiedzi przy nas na trawce. Naprawdę jest miziakiem. Czasami wydaje się być ciut nieśmiała, ale chętna do współpracy i zabawy. Bella nie dość, że jest bardzo ładna, to naprawdę jest przesympatyczna i taka wdzięczna. Trzeba ją tylko lepiej poznać. Najgorszy jest dla niej powrót do boksu po spacerze. Nie chce rozstawać się z człowiekiem. Nie lubi samotności... Bella dosłownie zapiera się wszystkimi łapami, żeby tam nie wracać. Leży plackiem, żeby tylko jej nie podnieść i na siłę nie zaprowadzić za kraty. Przykre, że musimy ją tam samą zostawić... Ale za to Wy możecie zabrać ją do domu, na zawsze. Może są osoby otwarte na pracę z psem z lękiem separacyjnym, a może jest ktoś kto chciałby mieć przyjaciela, a jest cały czas w domu? Bella naprawdę odwdzięczy Wam się miłością, której jest w niej naprawdę wiele. Bella lubi dzieci i inne psy również. Być może właśnie psi przyjaciel mógłby w pewnym stopniu pomóc rozwiązać problem z lękiem. W schronisku sunia mieszka z drugim dużym psem i ich relacje są poprawne. Sunia wcześniej mieszkała w bloku, ale pozostawiona sama wyje. Nie ma problemu z jazdą w aucie. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.