Pies poz. 25/0177

TOLEDO został znaleziony 28.03.2025 r. na terenie miasta Chełmna. Czy to możliwe, że sam się zgubił? Czy może komuś się znudził? Naprawdę ciężko powiedzieć... Biegając po mieście, psiak na pewno był mocno przerażony i zdezorientowany. Taka malizna w tłumie... Toledo musiał być psem domowym, bo trafił do nas bardzo zadbany, choć z kaszlem. Poza tym dobrze zna człowieka, wie co to spacer na smyczy i przytulaski. Ten mały psiaczek waży ok. 8 kg, ma jakieś 4 lata i jest ślicznie łaciaty, a przy tym uroczy jak malutka krówka. Ma obcięty ogonek. Ufności do obcych ludzi musi jeszcze nabrać, ale idzie mu całkiem nieźle. Pozwala brać się na ręce, na których czuje się bezpiecznie, nawet wtula się w opiekuna :) Zapewne tęskni za człowiekiem. Toledo jest ciekawski świata, wszystko go interesuje, a najbardziej inne psiaki. Żeby lepiej je zobaczyć potrafi stać na dwóch łapkach i zaglądać jak surykatka. Pocieszny widok. Co do psów można odnieść wrażenie jakby się ich bał. Jak jest naprawdę, na razie jeszcze nie wiemy, schroniskowy kojec zamieszkuje sam i niestety samotność też mu nie służy. Toledo wygląda na psiaka, który lubi ciszę i spokój. W miejscach gdzie dużo się dzieje, czuje się mało komfortowo. Ale np. podczas spaceru nad Wisłę, jest naprawdę wyluzowany. Natomiast kanapa w domu zdaje się być dla niego idealnym miejscem wypoczynkowym i bardzo byśmy chcieli, aby jak najszybciej z niej korzystał. Wspólne spacerki do lasu z opiekunem będą strzałem w dziesiątkę. Psiaka w schronisku nikt nie szukał, czas kwarantanny minął, zatem my zaczynamy szukać domu dla tej małej słodkości. Gdyby jednak po ogłoszeniach ktoś krówkę rozpoznał i chciał odebrać, to jest u nas w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu, ale wiadomo, że nie ma to jak w domu ;) Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.