LESIO trafił do schroniska 25 marca 2024 roku z Jedwabna (gmina Lubicz). Waży 9 kg i nosi ze sobą trudną historię. Z informacji od poprzednich opiekunów wiemy, że zachowuje w domu czystość, miał być psem agresywnym wobec innych psów i kotów, a w relacjach z ludźmi bywał zmienny – raz miły, raz nieprzewidywalny. Miał tolerować tylko jedną osobę w domu. Ale to tylko jedna strona medalu. A pies, niestety, nie powie nam, jak wyglądała jego codzienność i co mogło być źródłem tych zachowań. Kiedy poznaliśmy Lesia, początkowo próbował nas odstraszyć zza krat – pewnie ze strachu i niepewności. Jednak gdy tylko wyszedł z kojca, zaskoczył nas pozytywnie – poprawnie spacerował na smyczy, wbrew wcześniejszym relacjom. Nie wykazał wobec nas agresji. Jest zdezorientowany, przytłoczony nową sytuacją i trudno się temu dziwić. Nie wiemy jeszcze wszystkiego o Lesiu. Poznajemy go powoli, dzień po dniu, ale już teraz chcemy dać mu szansę, by udowodnił, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Lesio potrzebuje cierpliwego, doświadczonego opiekuna, który zrozumie, że za każdym trudnym zachowaniem stoi jakaś historia. Zdjęcie: Kamila Pokrzywnicka Opis: Natalia Pabjanek UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.